niedziela, 1 grudnia 2013

From Hell



 

 Prolog 

 Jestem dobry, bo wiem, jak powinni zachowywać się dobrzy ludzie, i ich starannie naśladuję.


7 sierpnia 1888

Irlandzcy emigranci, polscy Żydzi na uchodźctwie, alfonsi, przestępny, alkoholicy i prostytutki. Z tej garstki ludzi składała się najbiedniejsza dzielnica Londynu – East End w Whitechapel. Jest to obszar położony jedynie pięć i pół kilometra na wschód od Charing Gnoss.

Whitechapel zaczęło podupadać kiedy w połowie XIXw. do Anglii zaczęła napływać fala emigrantów, co zaowocowało znacznym wzrostem naturalnym w miastach. Największa ilość ludzi zatrzymywała się w East End, która jest najbiedniejszą dzielnicą opuszczoną przez Boga i Królową. Przeludnienia doprowadziły do zwiększenia przestęp, prostytucji i używek wszelkiego rodzaju. Większość żyję w skrajnym ubóstwie. Statystyki mówią, że obecnie pracuje blisko tysiąc prostytutek i sześćset domów publicznych.

Jednak to tylko statystyki, a te często są mylne. Podobnej myśli jest pewien Londyński policjant ze Scotland Yardu. W końcu nieraz patrolował tamte tereny i widział na własne oczy jak ci ludzie żyją oraz jak bardzo ulicę się przepełnione. Nie jeden raz zostawał zaczepiany przez jakąś dziwkę, jeśli tylko nie miał na sobie munduru. Po przejściu pięciu metrów potrafił zostać zatrzymany jedenaście razy.

Policja miała ręce pełne roboty, bo niejednokrotnie dochodziło do morderstw na tle seksualnym czy rabunkowym. Nikogo nie zdziwił głośny wrzask kobiety, kiedy ta odnalazła swojego kochanka zadźganego, czy płacz dziecka nad zwłokami matki-prostytutki. Było to taką codziennością, że szatyn obawiał się o własne sumienie. Żadne morderstwo już nim nie wstrząsało, nie sprawiało, iż pragnął odnaleźć winowajcę i skazać go na karę śmierci lub wieczne więzienie.

Wszystko się odmieniło kiedy nad ranem do komisariatu nadeszła wiadomość o kobiecie zamordowanej w dzielnicy George Yard. Marta Tabram została odnaleziona nad ranem siódmego sierpnia tysiąc osiemset osiemdziesiątego ósmego roku. Odnalazła ją kobieta, która odprowadzała syna do pobliskiej szkoły prowadzonej przez zakonnice. Kiedy dojechali na miejsce zbrodni zebrał się już spory tłum gapiów. Na widok jaki zastali niektórych policjantów zemdliło.

Szatyn, który posiadał mocne nerwy, nałożył białe rękawiczki, podwijając materiał niebieskiej sukni. Inni policjanci zajmowali się ustawianiem parawanu, który miał ich ochronić przed niechcianymi spojrzeniami.

- I co myślisz? – zapytał jego kolega po fachu, nachylając się nad ciałem, zasłaniając chusteczką usta. Odór, który wydzielała kobieta był okropny. W nocy padało, przez co ciało zaczęło szybciej gnić.

- Liczne rany kłute – mężczyzna zasłonił z powrotem suknię, unosząc wzrok na twarz kobiety. Miała otwarte szeroko oczy i pustym wzrokiem wpatrywała się w przestrzeń. Szatyn zakrył jej oczy, odsuwając się od ciała, aby pozwolić działać lekarzowi sądowemu. Liczył głośno rany na ciele kobiety, doliczając się ich aż trzydzieści dziewięć. Każdy z zebranych nie dowierzał jak okrutnym trzeba być człowiekiem, aby wbić nóż w ciało aż tyle razy. Już teraz szatyn mógł śmiało powiedzieć, że mord ten był niebywale ciekawy i makabryczny w swym okrucieństwie.

Mężczyźnie zostało zlecone przesłuchanie ludzi podczas gdy oficerowie wyżsi od niego rangą zajęli się przenoszeniem ciała do kostnicy w komendzie Scotland Yardu. Szatyn podszedł do kobiety, która odnalazła ciało prostytutki. Nieważne kogo pytał nikt nie mógł naprowadzić go na motyw aby zabić tą kobietę. Prostytutka jak każda inna, a mimo to potraktowana w tak bestialski sposób.

Ciało wsadzono do karawanu, a policja i gapie powoli rozchodzili się każdy w swoją stronę. W tym brązowo włosy chłopak, który od początku całego zajścia stał w cieniu ciemnego zaułka. Pustym wzrokiem wpatrywał się w plecy szatyna, który rozmawiał ze znajomym. Chłopak zmarszczył brwi, wyciągając w kieszeni chustkę, w którą wytarł dłonie ubrudzone krwią. Ostatni raz spojrzał na miejsce morderstwa, nim odszedł w głąb ciemnego zaułka i pozwolił pochłonąć się ciemności oraz demonom w niej drzemiących.

_________________________________________________________________

 Jest prolog następnego opowiadania. Przez następne dwa tygodnie rozdziały będą pojawiać sie regularnie, co dalej? Nie potrafię na to odpowiedzieć. Zbliża się koniec semestru, przegląd i ogólnie wszystko zwala się na raz. Do tego opadł mi nieco entuzjazm względem pisania i prowadzenia bloga. Z czasem może wróci. Następny, pierwszy rozdział, pojawi się w następną niedzielę.

16 komentarzy:

  1. UUUU ale fajnie się zapowiada ^^
    Życzę weny ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję~! Chociaż ta wraca zawsze wtedy kiedy muszę zająć się szkołą... ;<

      Usuń
  2. Kuba Rozpruwacz. Konie . Kropka. Może jestdm zbyt nwm... zuchwala? Może się mylę, ale gdzieś w kościach czuję, że to bd za**bista opowieść o kubie rozpruwaczu~ ^^
    Gorzej tylko z tym brązowowłosym chłopakiem... to może być każdy (zwłaszcza, że np teraz chyba prawie całe EXO to bruneci :p) nevermind...
    Szkoda, że nie dałaś żadnych wskazówek co do postaci :( ale i tak bd bosko! *^*
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy zajebista nie wiem, ale o Kubie Rozpruwaczu jak najbardziej ;3 Czerpie z jego historii postacie ofiar oraz czas akcji jak i miejsca.
      Taka mała podpowiedź - kolor włosów nie jest aktualny ;3 No i czemu od razu EXO? xd No ale kto wie, może masz racje... Wszystkie ( a przynajmniej większość ) postaci ujawni się w kolejnym rozdziale i rozwieję wszelkie wątpliwości. ^^

      Usuń
    2. Yeah~ kuba rządzi haha
      A EXOŁY byli tylko przykładem xd chodzilo mi o to, ze ludzi z podobnym kolorem wlosow jest masa ;)

      Usuń
  3. Przyznam, że dziwnie się poczułam czytając o mojej zamordowanej imienniczce. xD Tak w ogóle to nie wiedzieć czemu, ale ta narysowana osoba na zdjęciu skojarzyła mi się z Jonginem i tak od razu pomyślałam sobie, że to on jest mordercą. oO A Policjant to pewnie Jonghyun, no chyba, że w jakiś wspaniały sposób postanowiłaś tą rolą zaszczycić dryblaska Choi. ^^ Zaczyna się naprawdę ciekawie i sam fakt, że to wszystko nie dziej się w Korei jest fajne, a no i ten rok. ^^
    Powodzenia i niech twój entuzjazm uzupełni się do stu procent, a nie. Co on sobie myśli? ^^ No to do niedzieli bądź może już środy z ZDM. ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a mi się ten gostek z rysunku skojarzył z Jinkim :P

      Usuń
    2. Haha, wybacz, nawet nie skojarzyłam xD Ale w sumie swoją imienniczkę też uśmiercę w którymś z rozdziałów...
      I ty Marto masz nieco racji i Maknae ma nieco racji co do postaci z rysunku. ^^ Dlaczego? Otóż, kiedy go tworzyłam, nie miałam nikogo jako wzoru - jest jakimś randomem. ale tym samym może być każdym, więc każda z was ma nieco racji :3
      Niestety w tym tygodniu na środę nic nie planuję. ;< Mam w tym tygodniu zbyt wiele sprawdzianów i deadlinów projektów D: A entuzjazm w miarę wrócił, tym bardzie od słuchania wielu z waszych domysłów kto jest kim ;3 Albo to zasługa tego, że muszę skupić się na pracy i wtedy wszystko nagle jest ciekawe, nawet plamy na szkle. xd

      Usuń
    3. Wiem, ze nie bierzesz udział w takich blogach, ale mimo wszystko:
      Nominowałam cię do Versatile Blogger! ^^

      Usuń
  4. Moje pierwsze skojarzenie to Madame Red z Kuroshitsuji. :P Nie wiem, czy znasz, ale mniejsza. xD
    Klimat morderstw jak jak najbardziej mi się podoba, ale pozostawiłaś okropny niedosyt. Wszystko kręci się w okół jakieś kobiety, a wątpie by była kimś ważnym w opowiadaniu. No i zobaczymy kto będzie bohaterem. Może policjant zakocha się w jakimś mordercy albo męskiej prostytutce? Nie będę nic zgadywać, tylko cierpliwie poczekam na pierwszy rozdział.^^
    Powodzenia w pisaniu, w szkole i na przeglądzie. xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że znam Madame Red! Nawet tak sie złożyło, że mam na tapecie FanArt z Sebastianem <3 no i na mojej półeczce nad łóżkiem stoi sobie dumnie 8 tomów mangi [ nie mam kasy na następne... D: ]
      Owszem, kobieta nie jest nikim ważnym. Po prostu postacią bardzo drugoplanową. A twoje pomysły na ciąg dalszy są ciekawe i już w następnym rozdziale dowiesz się czy są słuszne :3

      Usuń
  5. Mi też się skojarzyło z Kuroshitsuji xD Klimacik mi się bardzo podoba, znowu tajemnicza atmosfera :3 Zapowiada się ciekawie..Obstawiam, że chłopak od ciemnego zaułka to Taemin, Minho to ten koleś, który badał zwłoki a Jonghyun to jego kolega "po fachu" XD No, ale jak na razie to tylko domysły..
    Mam nadzieję, że ochota na pisanie i prowadzenie bloga do Ciebie wróci i nie będziesz miała żadnych problemów z pisaniem i dodawaniem regularnie postów :) Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział c: Niech Cię wena nie opuszcza, i do następnego ;) Hwaiting!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, widzę, że dużo fanów Kuro xD Ech, chyba już się nigdy nie uwolnię od tego uwielbienia dla mrocznych klimatów >D No ale zgaduj, zgaduj. A za tydzień dowiesz się ile zgadłaś :3 W sumie te domysły poprawiają mi humor i dodają weny xD
      W sumie nagle przestałam mieć problemy z pisaniem, ale... ale nie mam na to czasu ;< Ale byleby do przerwy świątecznej ^^

      Usuń
  6. Huhu zapowiada się ciekawie i bardzo mrocznie, czyli w sam raz dla mnie :d ciekawe kim jest morderca... Mam parę wizji na to, ale na razie zachowam je dla siebie xd no to czekam na pierwszy rozdział, bo zaintrygowałaś mnie tym wstępem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że w miarę szybko połapiesz się kto jest mordercą i może zgadniesz nawet kto :3 Napisz mi, kiedy wyjdzie kto jest mordercą, czy faktycznie go podejrzewałaś, bo aż mnie to ciekawi kogo obstawiasz xd

      Usuń
  7. Nominuję cię do The Versatile Blogger
    Więcej na http://fumidoll.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń